
Na Wielkanocnym spotkaniu pojawili się m.in. członkowie klubów Road Runners i Daggers oraz grup Świętokrzyscy Motórzyści i TSK Moto, przyjechali również Ci, którzy są niezrzeszeni. Jak mówi Robert Mucha, dla większości motocykl to pasja, niektórzy z Nas zamiast krwi mają w żyłach PB 95.
Po krótkim spotkaniu na placu przed MCK motocykliści udali się na przejazd ulicami Skarżyska, by później pojechać na Świętą Katarzynę, cześć z nich wróciła do domów, by kontynuować świąteczne przygotowania.







































