Skrajna nieodpowiedzialność. Za kierownicą po alkoholu i narkotykach

Policjanci skarżyskiej drogówki wyeliminowali z ruchu dwóch potencjalnych sprawców drogowych tragedii. 37-latek prowadzący forda miał w organizmie blisko dwa promile alkoholu, znajdował się pod wpływem amfetaminy i marihuany, posiadał przy sobie narkotyki i złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Z kolei 38-latk kierujący dostawczym busem był pod wpływem narkotyków i podsiadał narkotyki.

W czwartek po godzinie 8 funkcjonariusze drogówki na ulicy Berezów w Suchedniowie, zatrzymali do kontroli dostawczego mercedesa. Za kierownicą siedział miejscowy 38-latek, którego zachowanie wzbudziło podejrzenie mundurowych. Mężczyzna był trzeźwy, ale pobudzony. Został przebadany na obecność narkotyków. Test dał pozytywny wynik na zawartość amfetaminy w organizmie badanego. Pobrano mu krew do dalszych badań. Dodatkowo posiadał przy sobie kilka gramów białej substancji zakwalifikowanej wstępnie jako amfetamina. W mieszkaniu suchedniowianina funkcjonariusze zabezpieczyli jeszcze kilka porcji suszu roślinnego - najpewniej marihuany.

Jeszcze poważniejsze kłopoty sprowadził na siebie 37-latek z Ożarowa. W czwartkowy wieczór dyżurny skarżyskiej jednostki policji otrzymał zgłoszenie, z treści którego wynikało, że krajową „42” od strony Starachowic, całą szerokością jezdni jedzie, w kierunku Skarżyska osobowy ford. Istniało podejrzenie, że kierujący może znajdować się pod wpływem alkoholu. Na ulicy Legionów funkcjonariusze drogówki zatrzymali auto do kontroli. Za kierownicą siedział rzeczywiście nietrzeźwy mężczyzna. Badania alkomatem wykazały w jego organizmie blisko dwa promile alkoholu, a testy narkotykowe dały pozytywne wyniki na obecność amfetaminy i marihuany. W trakcie czynności wyszło na jaw, że 37-latek posiada sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, orzeczony za jazdę w stanie nietrzeźwości. Ponadto posiadał przy sobie łącznie kilkanaście gramów prawdopodobnie marihuany i amfetaminy. Kierujący trafił za kratki, dziś zapadną decyzje o jego dalszym losie.

Za kierowanie pojazdem mechanicznych w stanie nietrzeźwości lub po narkotykach grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech. Tyle samo można spędzić w więzieniu za posiadanie narkotyków. Z kolei za niestosowanie się do wyroku sądu grozi nawet pięcioletnia odsiadka za więziennym murem.