Bolesna porażka Granatu z Pogonią Staszów. Trener Janusz Cieślak zwolniony
Nie tak miał wyglądać ten mecz. W czwartkowe popołudnie, 1 maja, piłkarze Granatu Skarżysko rozegrali jedno z najważniejszych spotkań w sezonie. Przed własną publicznością podejmowali Olimpię Pogoń Staszów – bezpośredniego rywala w walce o utrzymanie w RS Active IV lidze. Gospodarze przegrali 0:2, a ich sytuacja w tabeli staje się coraz bardziej dramatyczna.
To był klasyczny „mecz o sześć punktów”. Granat, balansujący na granicy strefy spadkowej, musiał wygrać, by nie stracić kontaktu z zespołami wyprzedzającymi go o kilka oczek. Zamiast upragnionego zwycięstwa – kolejna porażka i spory ból głowy przed decydującą fazą sezonu.
Już od pierwszych minut goście ze Staszowa pokazali, że nie przyjechali do Skarżyska po remis. W 13. minucie byli bliscy otwarcia wyniku, ale czujność zachował Piotr Prasek. Dziesięć minut później Granat miał sporo szczęścia – piłka po uderzeniu jednego z zawodników Pogoni zatrzymała się na poprzeczce. Gospodarze odpowiedzieli tylko jedną groźną akcją – w 30. minucie Tomasz Bartosiak spróbował indywidualnego rajdu, lecz jego strzał nieznacznie minął słupek.
Druga połowa nie przyniosła większej poprawy w grze Granatu. Co prawda w 84. minucie Jakub Banyś miał doskonałą okazję do zdobycia gola, ale fatalnie spudłował. Gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się bezbramkowym remisem, przyszły dwa ciosy, które pogrążyły skarżyską drużynę.
W 87. minucie Dominik Gołacki wykorzystał zamieszanie w polu karnym i pokonał Praska. Jakby tego było mało, chwilę później golkiper Granatu doznał kontuzji i musiał opuścić boisko. Zastępujący go Błażej Miturski zaledwie po kilku minutach popełnił kosztowny błąd, który zakończył się drugim golem dla Pogoni – autorem bramki był Wojciech Wyrazik.
Po końcowym gwizdku na stadionie przy ul. Słonecznej zapanowała przygnębiająca cisza. Kibice zdają sobie sprawę, że ich drużyna znajduje się w coraz trudniejszym położeniu, a kalendarz do końca sezonu nie rozpieszcza. Każdy kolejny mecz to już gra o życie.
Decyzją Zarządu Klubu Sportowego Granat Skarżysko-Kamienna, w dniu dzisiejszym po meczu Pogonią Staszów, funkcję trenera pierwszej drużyny przestał pełnić trener Janusz Cieślak.Jednocześnie Zarząd informuje, że obowiązki trenera do końca rundy wiosennej bądź znalezienia nowego szkoleniowca przejmuje dotychczasowy grający asystent Tomasz Bartosiak.
RS Active 4. liga, 27. kolejka (1 maj 2025)
Granat Skarżysko-Kamienna – Pogoń Staszów 0:2 (0:0)
0:1 Dominik Gołack 87
0:2 Wojciech Wyrazik 90
Granat: Piotr Prasek (88. Błażej Miturski) – Krzepkowski (65. Damian Szyszka), Gabriel Piątek, Wiktor Bartoszek (75Adam Hamera), Michał Wojton - Tomasz Bartosiak, Dawid Tutaj, Bartosz Woźniak (60.Bohdan Fedkiv), Bartłomiej Papros (60. Jakub Banyś) Igor Młodawski, Maciej Szczepanik. Trener Janusz Cieślak
Sędziował: Andrzej Śliwa (Pińczów)
żk. Prasek, Bartoszek, Papros, Szczepanik, Szyszka
Wyniki 27. kolejki: GKS Rudki - Neptun Końskie 2:2, GKS Nowiny - Moravia Morawica 2:1, Wierna Małogoszcz - ŁKS Łagóww 3:0, Łysica Bodzentyn - Orlęta Kielce 0:0, Sparta Kazimierza Wielka - Hetman Włoszczowa 1:1, Spartakus Daleszyce - AKS 1947 Busko-Zdrój 1:1, Klimontowianka Klimontów - Arka Pawłów 1:0, Alit Ożarów - Naprzód Jędrzejów 1:2
skomentowany przez: Tomek K
skomentowany przez: kreator
skomentowany przez: Arkadiusz Bogucki
skomentowany przez: airam
skomentowany przez: Bolesław Jóźwik
skomentowany przez: Markus